Początkowy zarys kompozycji Jarosław Kisiński ułożył już podczas pisania tekstu do piosenki. Składały się na niego zaledwie trzy mollowe akordy.
Akordy trzy ułożyłem w domu. Muzyczną inspiracją był zespół „The Clash”.
Jarosław Kisiński
Następnym krokiem w rozwoju kompozycji było dodanie do niej fortepianu, który pełni tutaj rolę rytmiczną. Kolejno dodano również melodyjne zagrywki gitary, pełniące rolę mini refrenu, a pod koniec piosenki wprowadzają do pełnej solówki gitarowej. W lutym 1987 roku zespół nagrał oficjalną wersję utworu w studiu Tonpress na warszawskim Wawrzyszewie. Co ciekawe, gitara akustyczna jaką można usłyszeć w nagraniu, jak i na całym albumie „Europa i Azja” został pożyczona od zespołu Dwa Plus Jeden.
Realizator dźwięku nas polecił dzwoniąc do Janusza Kruka, który już nie był z Elżbietą Dmoch, mieszkał z inną kobietą, ale powiedział, żebyśmy pojechali do pani Eli i ona nam pożyczy gitarę. Pojechałem taksówką. Mokotów, bardzo ładna willa, zadzwoniliśmy do furtki i pani Ela wydała nam gitarę. To byli ludzie z bardzo innej bajki, ale dla mnie Ktoś, zwłaszcza że moja mama należała do fanek Dwa Plus Jeden. O tej wizycie oczywiście mamie opowiedziałem.
Jarosław Kisiński
Autora do napisania tekstu zainspirował tomik pt. „Utwory poetyckie” Allena Gisberga z roku 1983. Kisiński wypożyczył go w domu kultury, gdzie również odbywały się próby jego ówczesnego zespołu.
W tomiku znalazłem tekst, w którym autor potraktował Amerykę jako kobietę, co bardzo mi się spodobało i nasunęło pomysł w podobny sposób potraktowania Polski. W moim procesie twórczym nie było żadnej konkretnej kobiety. Raczej wyobrażona.
Jarosław Kisiński
W taki sposób powstał szczery tekst, naznaczony młodzieńczą naiwnością, która chwyta za serce. Ojczyzna autora została spersonifikowana jako kobieta, której może złożyć wiele obietnic. Oficjalny tekst utworu, jest dużo krótsza od pierwotnego, który autor wraz z akordami zaprezentował zespołowi na próbie. Stało się tak za sprawą Leszka Nowaka, który skrócił słowa piosenki na potrzeby dopasowania ich do muzyki.
Dopasowałem tekst do pomysłu muzycznego, który Jarek przyniósł razem ze słowami. Skracałem w sposób naturalny słysząc muzykę ze słowami, bo tekst naprawdę był długi. Jakbym łapał z powietrza. Mam w sobie pewną muzykalność, która pozwala mi kleić muzykę z tekstem. Potem na próbie cały zespół grał, a ja- jeśli coś nie pasowało- siadałem w kącie i dopracowywałem różne wersje linii melodycznej, czasem z zamkniętymi oczami. Identyfikowałem się z tekstami Jarka, my wszyscy się identyfikowaliśmy. Nie mówią tylko o jego przeżyciach. Mają głębię przez to, że nie są wprost, więc każdy może je odbierać na swój sposób.
Leszek Nowak
Dlaczego mnie zdradzasz, Polsko? Dlaczego zdradzasz? Wszyscy już o tym mówią, podobno spotykasz się z z innymi, spotykasz się też z innymi.
Fragmenty, które zostały usunięte z tekstu
- Jan Skaradziński, Konrad Wojciechowski- Piosenka musi posiadać tekst. I muzykę.