Utwór stanowił zwieńczenie prac nad drugim albumem zespołu- "Kosmos dla mas". Przez pewien czas, Romantycy byli przekonani, że nowa płyta została już dawno ukończona i finalnie pojawi się na niej 12 piosenek. Jednakże, podróż Adama Millera do warszawskiej wytwórni SP Records, z którą zespół współpracował w latach 2012-2019, zmieniła to myślenie. Jeden z liderów udał się tam w celu wstępnej weryfikacji i przedstawienia postępów pracy nad nowym krążkiem.
Przyjechałem do Sławka Pietrzaka, wsadziłem płytę w odtwarzacz. Siedzimy w wielkim pokoju odsłuchowym, no i czekam co powie. A na płycie były: "Miłość na odległość", "Nie myśl o mnie źle", "Ziemia planeta ludzi" ....no balladki nasze. Za każdym razem on coś puszczał i czekasz na jego reakcję, ale jego reakcja to nie jest coś z czym Ty wiesz co masz potem zrobić. Po jednym takim wyjeździe byłem załamany potwornie, bo wydawało się właściwie, że nic nie mamy, a ja myślałem, że mamy całą płytę. Więc to są takie sytuacje, które weryfikują Ciebie, ale tak naprawdę to co one weryfikują? Czy spodobałeś się jednemu gościowi? To jest tylko facet co słucha muzyki. Nikt nie zna potencjału przeboju, zanim on się nie stanie przebojem.
Adam Miller
Po wizycie w SP Records, zespół zdecydował się na kolejne spotkanie w swoim domowym studio. Podczas sesji nagraniowej, Romantycy postanowili także spełnić oczekiwania wytwórni, która dawała jasne sygnały, że oczekuje piosenki w stylu "Poznajmy się". Na kanwie powyższej prośby, zespół stworzył kolejną balladę, w której wykorzystał podobne, chwytliwe motywy muzyczne. Adam i Damian nie ukrywają tego i sami nazywają ten utwór jako "Poznajmy się II".
Romantycy zawsze cenili sobie swobodę i wolność artystyczną. Jednak w przypadku "Gwiazdy spadają" było trochę inaczej. Muzycy tworzyli ten utwór pod lekkim naciskiem swojego wydawcy i musieli, kolokwialnie mówiąc: "wyjść ze swojej strefy komfortu". Zadanie to zostało wykonane jednak na własnych zasadach. Zespół napisał tekst, w którym wyraźnie oświadcza, że nie chce tworzyć piosenek na potrzeby rynku.
To jest piosenka, którą można zadedykować Sławkowi Pietrzakowi. Ten tekst jest bardzo bezpośredni. "Jestem kimś więcej niż poznajmy się" to jest odpowiedź na to, że Sławek Pietrzak mówił nam, że chce utwór "Poznajmy się II" jak robiliśmy naszą drugą płytę. To był jeden tekst, cały czas. Pamiętam rozmawiałem z Marcinem Ciurapiński z Big Day i identycznie Universal Music mówił im, po "Dniu gorącego lata", że chcą "Dzień gorącego lata II", no bo jeśli coś jest raz nośne, no to zrób to jeszcze raz po prostu. Więc "Gwiazdy spadają" to jest "Poznajmy się II".
Adam Miller
Piosenka została zaprezentowana w programie Teleexpress i stanowiła promocję drugiego albumu zespołu.
Teledysk do piosenki kręcono na jeziorze Długim.
Wersja koncertowa utworu była często grana na gitarze Gibson Midtown, która należy do taty Adama Millera.
- Spotkanie w MOK Olsztyn - 27.11.2019