„Drzwi” można nazwać jedną z kluczowych kompozycji zespołu O.N.A. To właśnie ona jako jedna z pierwszych zapoczątkowała ten projekt muzyczny, tworzony wówczas jeszcze przez Grzegorza Skawińskiego i Waldemara Tkaczyka. Piosenka odegrała również kluczową rolę podczas pierwszej próby zespołu 5 grudnia 1994 roku. Właśnie wtedy miało miejsce pierwsze przesłuchanie Agnieszki Chylińskiej, wypatrzonej w amatorskim zespole Second Face. Swoje wokalne walory musiała zaprezentować przy akompaniamencie „Drzwi”, jeszcze w wersji tylko instrumentalnej.
Przyszłam, Grzesiek zapodał „Bluesa”, bo ten numer nazywany był tak roboczo i po prostu zaśpiewałam „rybę” udawanym angielskim. Oni nie dali absolutnie niczego po sobie poznać- ich miny nic nie mówiły. Ale po latach przyznali, że to był ten moment, kiedy wspólnie podjęli decyzję, żeby zaufać tej dziewczynie i dać jej szansę.
Agnieszka Chylińska
Po tym wszystkim finalizacja pierwszej płyty zaczęła nabierać rozpędów. Pierwotnie większość utworów na „Modlishke” było napisanych pod wokal Grzegorza Skawińskiego. Cały przygotowany materiał został poddany przeróbkom, aby mógł jak najlepiej wpasować się w styl oraz barwę głosu nowej wokalistki.
Pierwsza płyta zespołu została napisana w zasadzie dla Skawalkera. I prawie wszystkie numery- poza „Znalazłam” i chyba „Kołami czasu”, które powstały jak Agnieszka dołączyła- były przygotowane pod mój wokal. Po powstaniu O.N.A. spotykaliśmy się w moim mieszkaniu i przy gitarze akustycznej przerabialiśmy wszystkie utwory, szukając tonacji, w której jej głos najlepiej zabrzmi, a jednocześnie gitarowo też będzie fajnie. I tak nagraliśmy „Drzwi” w Cis-moll
Grzegorz Skawiński
Klamrą spinającą całą prace były nagrania studyjne w warszawskim Studiu Buffo. Odbywało się to w lutym oraz marcu 1995 roku. Drzwi zostały nagrane na album „Modlishka” i jako singiel promowały to wydawnictwo.
Jednym z kolejnych zadań Agnieszki Chylińskiej po dołączeniu do O.N.A. było napisanie tekstu właśnie do „Drzwi”. Wokalistka miała zaledwie 18 lat i były to jej pierwsze próby literackie. Postanowiła osadzić tekst w ponurym nastroju, który poniekąd narzuciła też muzyka. Pomimo młodego wieku, miała wiele do powiedzenia, a z jej doświadczeniami życiowymi, mógł się utożsamić nawet o wiele starszy słuchacz.
Tekst jest o chłopaku, z którym byłam i który bardzo nieelegancko pożegnał się ze mną, kiedy weszłam głęboko w granie. To lament do niego. Na szczęście mam w sobie poziomicę i moje intensywne rozpaczanie nie trwało za długo. Ale te kilka dni po rozstaniu były trudne i zaowocowały tekstem. Wszystkie teksty to moja bardzo osobista, intymna krwawica. Byłam chronicznie nieszczęśliwa. W stanie wiecznej dekadencji. Z powodu wieku- braku realnych trosk.
Agnieszka Chylińska
Skawiński przyznaje, że inspiracją do Drzwi, mógł być utwór „Still Got The Blues” Garey'ego Moore'a.
Utwór został nagrany w języku angielskim- „Love is”- oraz hiszpańskim- „Vete Mejor Es Asi”. Planowano również wersję rosyjską.
- Jan Skaradziński, Konrad Wojciechowski- Piosenka musi posiadać tekst. I muzykę.